Translate

piątek, 26 kwietnia 2013

Apart oil therapy - kąpiel z olejkami aromatycznymi

Mój zmysł węchu mnie zaskoczył ostatnio. Ogólnie znam swoje preferencje zapachowe. I wiem które zapachy mi się spodobają , a które nie koniecznie. Tydzień temu weszłam do Rossmanna nie po konkretny zakup , ale tak na odstresowanie:) I kupiłam 2 rzeczy. Maseczkę ( o tym za niedługo) , saszetkę do kąpieli:

Apart oil therapy - kąpiel z olejkami aromatycznymi (saszetka)

zdjęcie już po użyciu , bo tak mnie ciekawość zżerała , że zapomniałam przed cyknąć foto.

Producent:
-esencja do kąpieli ROZGRZEWAJĄCA
-działa pobudzając
-kąpiel daje uczucie złagodzenia nerwobóli i napięcia mięśniowego 
-skóra odświeżona i ujędrniona
-dla każdego rodzaju skóry

ZAWARTE ZAPACHY:
cynamon
rozmaryn
kardamon
pieprz
jałowiec

Pojemność- 25ml
Cena: 1.99 zł
Dostępność: Rossmann na pewno

Moja ocena:
Kupiłam to ze względu na cynamon. Bardzo lubię ten zapach i szlam do domu z ciekawością tego zapachu. Nalałam wody ,otworzyłam i troszkę się zawiodłam. Cynamonu tam czuć nie było. Coś zabijało ten zapach. Może jałowiec lub kardamon? Szczerze jak kardamon pachnie nie mam pojęcia. Ale wlałam do wody saszetkę i powiem Wam , że z minuty na minutę ten zapach zaczął mi się podobać co raz bardziej. W końcu się zauroczyłam nim. Leżałam w tej wannie i NAPRAWDĘ  czułam odprężenie, za żadne skarby nie chciałam z niej wychodzić. Rozluźniona , odprężona leżałam w tej wodzie i delektowałam się tym zapachem. Intensywnym , troszkę ostrym , troszkę ja bym to nazwała " leśnym" . Resztę dnia byłam oczarowana tym zapachem ,ale już dzisiaj jak powąchałam sobie tą saszetkę ( bo zachowałam ją ..nawet nie wiem po co) to nie koniecznie jest już taki super jak tydzień temu. Chcę wypróbować jeszcze inny zapach ( z pomarańczą)

Wczoraj idąc wysłać na pocztę nagrodę z mojego konkursu dla aneni , od razu odebrałam awizo , a tam zamówione serum do biustu Verona ( za jakiś czas recenzja bo już od wczoraj testuję) hmm listonosz stwierdził , że ta tubka nie zmieści się do skrzynki..no cóż. Przy okazji wzięłam córę i przyniosłyśmy do domu trochę życia;








3 komentarze:

  1. raczej nie widziałam takich olejków...albo źle patrzyłam, ale bardzo jestem ciekawa tego zapachu
    połączenie zapachowe kojarzy mi się z Bożym Narodzeniem

    ps. jakbyś wyłączyła weryfikację obrazkową w komentarzach bardzo by to ułatwiło zostawianie komentarzy pod notką

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a mam ?? myślałam , że już wyłączone. Już się zabieram za to. Dzięki:)

      Usuń

Cieszę się , że zostawiasz u mnie swój mały ślad i z chęcią poznam Twoją opinię. Wchodząc do mnie , masz pewność , że i ja Cię odwiedzę ( oczywiście wirtualnie)